Przyglądaliśmy się wielu firmom na rynku hiszpańskim. O zakupie Dinantia zadecydowało kilka czynników: wielkość firmy, rozbudowana baza klientów, niski churn, zdrowa rentowność i zyskowność naszego dotychczasowego konkurenta. To trzecie przejęcie, którego dokonaliśmy w ciągu niespełna dwóch lat, zamykając transakcję w rekordowym tempie 5 miesięcy. Kolejne akwizycje wkrótce"
- wyjaśnia Jakub Pawelski, założyciel i CEO LiveKid.
Jesteśmy rentowną organizacją, więc nie myśleliśmy o kolejnych rundach w najbliższym czasie. Po przeprowadzeniu przejęcia w Hiszpanii, widzimy spory potencjał do dalszych działań. Nie wykluczamy więc kolejnych rund, rozglądamy się aktualnie za odpowiednim partnerem finansowym, z którym będziemy mogli odważnie myśleć o skonsolidowaniu całego rynku europejskiego"
- dodaje Jakub Pawelski.