Skomplikowane przepisy Kodeksu Pracy, normy czasu, dostępność pracowników, wysokość wynagrodzenia…to tylko część zmiennych, o których trzeba pamiętać planując grafik, a większość firm dalej robi to na kartce papieru. Polski startup wychodzi naprzeciw standardowym sposobom planowania czasu pracy i wprowadza system, wykorzystujący sztuczną inteligencję, który jednym kliknięciem wygeneruje optymalny grafik.
Flying Tiger Copenhagen
Wdrożenie rozwiązania pozwoliło zlikwidować “ogonek” między półkami w sklepie, a główną przyczyną kolejek nie byli pracownicy, tylko niewłaściwie ułożony grafik pracy. Przekonałam do tego Dyrektor Regionalną sieci, podczas zakupów w sklepie. To był przypadek.
- uśmiecha się Karolina Dolaś, pomysłodawczyni Grafiku Optymalnego.
Mieliśmy już wtedy gotowy produkt i pierwszych klientów, którym pomógł on usprawnić obsługę i zmierzyć się ze żmudnym i skomplikowanym procesem tworzenia grafików pracy. Porozmawiałyśmy i kupiła moje rozwiązanie.
- wspomina.
Tematem czasu pracy zajmowałam się od dziecka. Najpierw u mamy w pracy pomagając przy kartach ewidencji, a potem w kolejnych korporacjach, układając grafiki pracownicze. Znałam skalę problemu, z jakim mierzą się firmy zatrudniające w różnych systemach czasu pracy, przy mieszanej strukturze zatrudnienia i wiedziałam, jak go rozwiązać.
- dodaje.
Sztuczna inteligencja kontra papier
Przez złe planowanie czasu pracy firma traci pieniądze. Zarówno kiedy na zmianie brakuje pracowników, bo to powoduje kolejki i ogranicza potencjalne przychody. Ale również, kiedy jest ich zbyt wielu, w czasie, kiedy nie jest to konieczne. Menadżerowie często tego nie rozumieją. Koszty pracy powinny być optymalnie dostosowane do założeń biznesowych. Jeśli na zmianie może pojawić się pracownik z niższym wynagrodzeniem, nasz system sam to zaproponuje.
- podkreśla Karolina.
Predictive HR czyli wróżenie z danych
Raportowanie z danych zawsze jest działaniem po fakcie. Chcemy pójść dalej i dać naszym klientom predykcje, czyli analizując szereg danych zawartych w systemie, informować o zjawiskach i trendach takich jak rotacja pracowników, zanim jeszcze wystąpią.
- zapowiada założycielka.
To pozwoli firmom odpowiednio wcześnie reagować. Takich rozwiązań nie ma na polski rynku.
- dodaje.